17 grudnia 2014

Bonfire heart ("Pamiętnik" I)

26 września 2013

Drogi pamiętniczku!
To nasze pierwsze spotkanie, więc pozwól, że opowiem ci trochę o sobie. Mam na imię Sarah i od dzisiaj zamierzam dzielić się z tobą moimi smutkami, radościami i wszelkimi innymi uczuciami, jakich doznam w tym miejscu.
Dotychczas mieszkałam z rodzicami w Londynie. Tam się urodziłam i tam chciałam się zestarzeć. Nie masz pojęcia jak bardzo kocham to miasto mimo jego wszelkich wad. Jednak okazałam się za dobra na studiach i dostałam stypendium. Poza tym okazałam się najodpowiedniejszą kandydatką na wymianę. A to wiązało się z wyjazdem do Paryża. I oto jestem. Gdzieś w tym wielkim mieście, o którym marzy tysiące moich rówieśniczek. Ja tymczasem najchętniej wróciłabym do domu, do Londynu i nigdy nigdzie się stamtąd nie ruszała. Zawsze byłam inna, więc nie przejmuj się dziwactwami, które z czasem się tu pojawią.
Początek mamy za sobą, więc teraz powinno być już tylko z górki. Na razie jednak odkładam długopis, muszę skończyć sprzątanie. Już jestem prawie rozpakowana, ale trzeba teraz jakoś ogarnąć bajzel, jaki przy okazji się zrobił. ;)
Pa.

2 komentarze:

  1. No cóż...to początek czegoś większego, czyż nie? liczę na to, że jeszcze się rozwiniesz, bo na razie bardzo to krótkie na wstęp. Zresztą pomysł z pamietnikiem zły nie jest, ale czy potem ci się to nie rozjedzie...
    hmmm
    ciekawa jestem

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż, mój drogi Szatanie, celujesz nieźle, ale na ile trafnie, to pozostawię dla siebie. :)
    Oczywiście z czasem (mam nadzieję) rzecz się rozwinie, ale powoli. Nie chcę się spieszyć za bardzo, bo pośpiech nie działa na moją korzyść.
    Btw, powiadają, że ciekawość jest pierwszym stopniem do piekła, więc moja droga jesteś na najlepszej możliwej drodze do domu.. ;) xD

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy